Jakub Zielinski

Jakub Zielinski


Styczeń 02, 2019

Wandale z Polski na wakacjach. „Banksy się chowa”

Coraz więcej Polaków wyjeżdża na zagraniczne wycieczki, szkoda, że niektórzy z nich pozostawiają po sobie dające nam fatalną reputację „pamiątki z wakacji”. Na Gran Canarii wandale zniszczyli mur wielkim napisem „Śmierć frajerom”. Tego typu przykładów jest znacznie więcej.
polaki
„Gran Canaria i polski wesoły akcent z pozytywnym przesłaniem” – czytamy na facebookowym profilu Zagranico.

W komentarzach pod postem zaczęto dzielić się kolejnymi zdjęciami, pokazującymi obecność chuliganów z Polski w różnych częściach świata. „Banksy się chowa” – komentują internauci. „Pamiątki z wakacji” – pisze inna kobieta.
Na Gran Canarii „bawili się” kibice lubelskiego Motoru:
1
Mieszkańcy warszawskiego Mokotowa:
2
Do Chorwacji zawitali kibice Lecha Pozań:
4
A do Luksemburga „ambasadorzy” Warszawy:
5

Takich przykładów wandalizmu pod postem na Facebooku można znaleźć więcej. To smutne, że pozostawiamy po sobie negatywny obraz wsród mieszkańców żyjących tam co dzień i że w ten sposób musimy dać wyraz naszej polskości. A jeszcze bardziej zasmucające jest to, że gdy jedni oddają się bezmyślnej „rozrywce”, inni muszą się wstydzić.

Styczeń 02, 2019

W 2019 roku grecka turystyka przyhamuje

Szacunki mówią, że w tym roku przychody z turystyki w Grecji wyniosą 16 miliardów euro – podaje portal Greek Travel Pages. Do kraju przyjechać ma rekordowa liczba gości – 33 miliony. Grecka organizacja branżowa SETE ostrzega, że nie należy spoczywać na laurach, bo przyszły rok będzie pełen wyzwań.Prezes SETE Yannis Retsos mówi, że na dokładniejszą analizę przyjdzie jeszcze czas, kiedy będzie znana liczba wstępnych rezerwacji turystów z Wielkiej Brytanii, która jest najważniejszym rynkiem źródłowym dla Grecji. Na razie nie wiadomo, jak zachowają się tamtejsi turyści po Brexicie. Zdaniem prezesa hotele będą prawdopodobnie musiały obniżyć ceny. Również z tego względu, że turyści chętniej będą teraz wyjeżdżać do Turcji. Wyzwaniem są też obciążenia podatkowe nakładane na branżę turystyczną.
gracka
Retsos spodziewa się, że w 2019 roku liczba turystów pozostanie na podobnym poziomie jak w tym roku, może się nawet nieco zmniejszyć. Jednocześnie prezes przypomina, że nieprzerwanie od sześciu lat rośnie liczba gości w Grecji, dzięki czemu kraj ten stał się jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc turystycznych świata.

Szef SETE podkreśla też, że trzeba dbać nie tylko o turystów odwiedzających kraj, ale też o pracowników branży, którzy dziś stanowią 17 procent wszystkich zatrudnionych, a jeśli wziąć pod uwagę pośredni wpływ turystyki na gospodarkę, odsetek ten rośnie do 42 procent. Organizacja zamierza angażować się w walkę o mniejsze podatki, przygotowanie nowego planu zagospodarowania przestrzennego dla turystyki czy ograniczenie najmu krótkoterminowego. Widzi też potrzebę stworzenia zachęt do podejmowania pracy w turystyce, gdzie brakuje ludzi.

Styczeń 02, 2019

Najazd turystów na Zakopane. Brakuje wody w kranach

Fala turystów, która przyjechała na sylwestra do stolicy Tatr, spowodowała, że zabrakło wody w kranach. Najdotkliwiej ten problem pojawił się na Olczy. To wschodnia dzielnica Zakopanego, w której znajduje się najwięcej domów wczasowych.
zakompanme
O problemach z wodą poinformował „Tygodnik Podhalański”, którego z kolei zaalarmowała czytelniczka. „W Zakopanem zaczyna brakować wody. Wodociągi i oczyszczalnia ścieków nie dają rady przy takim napływie turystów. Lata zaniedbań, przyrost apartamentowców, robi swoje. Władza udaje, że nie ma tematu” – napisała redakcja na Twitterze i pokazała zdjęcie brudnych garnków z zlewie.
zakomao2
– Ani się umyć, ani kawy zaparzyć, sterta brudnych garów w zlewie. Dzwoniłam do SEWiK-u, okazuje się, że to nie żadna awaria, że tak po prostu jest i nie wiadomo, kiedy będę mieć wodę w kranach – powiedziała tygodnikowi zdenerwowana mieszkanka Olczy.

Jak mówi, problem powtarza się co roku. Każdy przyjazd turystów na zabawę sylwestrową powodował, że na Olczy było niższe ciśnienie.
– Ledwie kapało, ale można było tej wody nałapać, herbatę zrobić, umyć garnki. Ale dziś wody nie ma. I nikt w SEWiK-u nie wie, czy będziemy mieć wodę w sylwestra, czy nie – dodała. – Dlatego dla mnie to żaden „Sylwester marzeń”, jak turystom pokoi nie wynajmuję, a zostałam pozbawiona wody – skomentowała. „Sylwester marzeń” to nazwa imprezy, jaką szykują na ostatni dzień roku Telewizja Polska i miasto Zakopane.
Tłoczno i brak miejsc parkingowych

W sobotę informowaliśmy, że w Zakopanem są tłumy i brakuje miejsc parkingowych przed turystycznymi atrakcjami, takimi jak droga do Morskiego Oka.

„Krupówkami płynie rzeka turystów” – informuje dzisiaj „Tygodnik Podhalański” na Twitterze, pokazując zdjęcie zatłoczonego deptaku.
zakmo3